「私は木偶であり、人では非ず」
Nie ma nikogo, kto zrozumie znaczenie cierpienia, z którym teraz żyję.
Nie chcę niczego więcej, codzienne, zamglone 'życie'.
Patrzę wstecz, na dni, kiedy wszyscy wyglądali na martwych.
Zamglony pokój i ciepła samotność są moim ideałem przyjaciół,
a moje serce odnajduje pokój w tym miejscu.
Matko, ojcze, wybaczcie mi,
wygląda na to, że płynę, zalany niekończącym się "bólem".
Jestem tutaj teraz, ponieważ wciąż mam 'nadzieję',że zegar się zatrzyma.
Zamknę wtedy oczy i nastanie 'wieczność'...
Dziękuję wszystkim którzy są 'pozytywni" tak powierzchownie.
Nienawidzę was wszystkich, tak rozpaczliwie udających smutny uśmiech, mam nadzieję, że umrzecie.
"Żyję", to znaczy, że wy jesteście "martwi".
Dziś te emocje miażdżą mi duszę.
Masowe media łatwo zamieniają nasze cierpienie w 'informacje'.
Wierzący ludzie, udający smutek bez wahania.
Poczujmy nasze 'życie' i 'czerwoną krew'.
Dlaczego mogę tylko powiedzieć 'śmierć'?
Nawet jeśli zamknę oczy, proszę, nie kładź żadnych kwiatów na moją szkolną ławkę.
Nie potrzebuję żadnych smutnych produkcji.
Ten świat nas stworzył.
Ten świat nas zabił.
Offline